Akcja Plaża – kosmetologia w sezonie ogórkowym

4
2899
Akcja plaża
Lato w gabinetach to jedna wielka akcja plaża | fot.: Fotolia

Lato jest czasem, kiedy w gabinetach nie słychać tak często charakterystycznego dla depilacji laserowej „pikania”. Bynajmniej, nie oznacza to nudy. Wręcz przeciwnie. Zmienia się za to specyfika wykonywanych zabiegów. Lato to jedna wielka „Akcja plaża”. Jakie zabiegi warto więc włączyć do swojej oferty, żeby okres wakacyjny był dla gabinetu równie owocny, co reszta roku?

Zamykanie naczynek, depilacja laserowa czy mocne peelingi, ze względu na konieczność ochrony skóry przed słońcem, odkładane są na jesień i zimę. Olbrzymią popularnością cieszą się za to  zabiegi modelujące i ujędrniające sylwetkę oraz rozbijające tłuszcz nagromadzony w partiach, które eksponuje się latem. A więc: kriolipoliza, kawitacja ultradźwiękowa oraz endermologia.

Maria, właścicielka salonu medycyny estetycznej:

– Latem proporcje zmieniają się u nas, zwłaszcza na korzyść endermologii. W lipcu wykonujemy trzykrotnie więcej endermologii, niż w styczniu. Wynika to z faktu, że jest to zabieg ładnie modelujący sylwetkę, dający szybkie efekty i, co ważne, nie trzeba po niej unikać słońca, czy w specjalny sposób pielęgnować miejsc objętych wcześniej zabiegiem.

Endermologia to zabieg skuteczny i przyjemny: drenuje wybrany obszar, zmniejsza obwody ciała, ujędrnia, redukuje cellulit, spłyca blizny i rozstępy. Z reguły klienci wybierają nie jeden obszar zastosowania, lecz całe ciało. Dzięki temu endermologia przypomina nieco masaż (co znacząco zwiększa komfort zabiegu). Specjalna głowica zasysa skórę i masuje ją przy pomocy przeciwstawnie działających rolek. Powoduje to rozbicie tkanki tłuszczowej, ujędrnienie tkanki łącznej, pobudzenie komórek do zwiększonej syntezy kolagenu i elastyny oraz daje efekt drenażu całego ciała. Technologia urządzenia do endermologii pozwala na zastosowanie trzech różnych programów działania: antycellulitowego, ujędrniającego lub drenującego. Zabieg wykonuje się w specjalnym kostiumie zapobiegającym uszkodzeniom skóry i wciąganiu włosów. Sesja zabiegowa trwa około 35 minut. Optymalne efekty osiąga się po około 10 – 20 zabiegach (w serii 2 –3 tygodniowo). Zaleca się także łączenie endermologii z umiarkowanym wysiłkiem fizycznym i zbilansowaną dietą.

Endermologia ciała i twarzy
Endermologia jedną z najskuteczniejszych metod walki z cellulitem, nadmiarem tkanki tłuszczowej oraz obrzękami |fot.:Fotolia

Innymi typami zabiegów wyszczuplających są: kriolipoliza i kawitacja ultradźwiękowa. Obydwa działają bezpośrednio na komórki tłuszczowe prowadząc do ich rozpadu i dalszego metabolizmu. Kriolipoliza selektywnie schładza komórki tłuszczowe, bez uszkodzenia skóry, mięśni lub nerwów. Tworzy się wówczas niewielki stan zapalny, który jest sygnałem dla komórek obronnych do pozbycia się tłuszczu – stąd po zabiegu występuje niewielki obrzęk w miejscu wykonania kriolipolizy. W wyniku mrożenia lipidy ulegają rozbiciu i są transportowane przez układ limfatyczny.

Kriolipoliza
Kriolipoliza

Kawitacja natomiast działa przy użyciu ultradźwięków o częstotliwości 40 kHz, które powodują polaryzację błony komórkowej, a w efekcie rozbicie komórki tłuszczowej. Tłuszcz uwolniony z adipocytów jest metabolizowany w wątrobie. Po zabiegu, dla uzyskania pożądanego efektu, zaleca się picie wody i dodatkową aktywność fizyczną połączoną z dietą.

Kawitacja ultradźwiękowa
Kawitacja ultradźwiękowa

W przypadku sezonowych zabiegów, klienci powinni dokładnie sprecyzować własne oczekiwania. Czas przeznaczony na wykonanie serii, komfort i gotowość do podjęcia dodatkowej aktywności fizycznej, to podstawowe wyznaczniki odpowiedniego doboru zabiegu. Dzięki temu będzie on nie tylko przyjemny, ale też skuteczny – a zadowolony klient wróci.

Porównajmy zabiegi:

Porównanie: kriolipoliza a kawitacja ultradźwiękowa

Porównanie zabiegów: kriolipoliza i kawitacja

Obydwa zabiegi cieszą się w okresie letnim niezwykłym powodzeniem. Pomimo, że kriolipoliza jest stosunkowo nowym zjawiskiem na rynku polskim, jej zwolenników stale przybywa. Klienci chętnie wybierają zabiegi, które mają działanie chłodzące (nawet jeśli jest to chłodzenie miejscowe). Przykład? W jednym z warszawskich gabinetów medycyny estetycznej od stycznia do czerwca zanotowano 3–krotny wzrost ilości zabiegów kriolipolizy. W analogicznym okresie, wykonano 4–krotnie więcej kawitacji w czerwcu, niż w styczniu.

Może więc warto pomyśleć o wzbogaceniu oferty własnego gabinetu tak, żeby lato było czasem efektywnej pracy. Następne wakacje już za 10 miesięcy. Czas – start!

[divider style=”dotted” top=”20″ bottom=”20″]

Dominika Pawlikowska, Róża Detmer