Kawa w kosmetyce? Sprawdź, jak ją wykorzystać!

0
984
kawa mielona kawa ziarnista na łyżeczce
Znajdujące się w kawie składniki mogą także korzystnie wpływać na naszą skórę i włosy | fot.: materiał partnera

Kawa ma swoich zwolenników z wielu powodów. Cenimy ją nie tylko za smak i aromat, ale także za to, że poprawia nastrój i sprawia, że z zapasem większej energii przystępujemy do działania. Znajdujące się w kawie składniki mogą także korzystnie wpływać na naszą skórę i włosy. Jak można ją wykorzystać, chcąc dbać o piękne ciało?

Krótka historia kawy

Za ojczyznę kawy uważa się Etiopię, gdzie owoce kawowca były zbierane i wykorzystywane przez ludność już w I tysiącleciu p.n.e. Nie znano jeszcze wtedy metody wypalania ziaren, więc spożywano je gotowane z dodatkiem soli i masła. Dopiero w XIV wieku kawa trafiła do Jemenu dzięki kupcom arabskim i prawdopodobnie tam zaczęto prażyć ziarna oraz otrzymywać z nich napój zbliżony smakiem do znanego nam obecnie. Beduini bardzo szybko rozpowszechnili kawę w całej Arabii, a już w XVII wieku trafiła ona do Europy. Swoją ogromną popularność ziarna zyskały w 1901 roku, kiedy to Luigi Bezzera wynalazł ekspres do kawy. Od tego momentu historia kawy nabrała jeszcze większego tempa – urządzenia do jej przygotowania były stale unowocześniane, a pyszne espresso i powstałe na jego bazie inne napoje szturmem podbiły cały świat.

Dobroczynne właściwości ziaren

Każdy, kto dobrze zna magiczny świat kawy, doskonale wie, że z maleńkich ziaren można wyczarować nie tylko doskonałe napoje i desery. Kawa doskonale odnajduje się także na innym polu. Duża zawartość mikro- i makroelementów, a przede wszystkim kofeiny, mogą korzystnie wpływać na stan skóry, sprawiając, że jest ona promienna, elastyczna i cudownie gładka. Dlatego wiele kosmetyków do twarzy, włosów czy całego ciała bazuje właśnie na wyciągu z ziaren kawowca. Historia kawy z kosmetyce sięga setek lat wstecz, a nasze prababcie w domowym zaciszu, często przygotowywały z fusów skuteczny peeling, płukanki do włosów czy odświeżające maseczki na twarz.

Odświeżamy brązowy odcień włosów

Mocny wywar z kawy stosowany na włosy znakomicie poprawia ich kondycję, pobudzając cebulki, dzięki czemu sprzyja wzrostowi, zapobiega wypadaniu, a także nadaje im blasku i puszystości. Kawowa płukanka szczególnie jest polecana szatynkom i brunetkom, ponieważ wywar może wpływać na kolor włosów, nadając im ciemnobrązowy odcień. Do przygotowania takiego kosmetyku wystarczy kilka łyżek zmielonej lub rozpuszczalnej kawy, które zalewamy litrem wrzątku. Gdy napar ostygnie do temperatury pokojowej, odcedzamy fusy, a czystym płynem powoli płuczemy świeżo umyte włosy i skórę głowy. Gdy zużyjemy całą kawę, włosy wycieramy i suszymy. Jeżeli będziemy używać płukanki regularnie, nasze włosy mają szansę stać się mocne, gładkie i lśniące.

Znakomity peeling kawowy

Peeling z fusów to idealny kosmetyk wygładzający i ujędrniający skórę. Mielone ziarna kawy często wchodzą w skład peelingów antycellulitowych, dlatego też panie borykające się z tzw. „pomarańczową skórką” chętnie sięgają po specyfiki zawierające kofeinę, która pobudza ukrwienie skóry, zmniejsza przyrost tkanki tłuszczowej i charakterystyczne cellulitowe zmarszczki. Chcąc sprawdzić działanie takiego peelingu, wcale nie musimy szukać go na sklepowych półkach, lecz z powodzeniem możemy zrobić go same w domu. Wystarczy kilka łyżek mielonych ziaren zalać wrzątkiem tak, by woda przykryła fusy. Gdy papka zacznie gęstnieć dodajemy kilka łyżek naturalnej oliwy z oliwek lub oliwki kosmetycznej i dokładnie mieszamy. Powstały kosmetyk nakładamy na poszczególne partie ciała, masujemy przez kilka minut, a na koniec obficie spłukujemy wodą.

Cały świat kawy w odżywczej maseczce

Gdy po nieprzespanej nocy nasza twarz wygląda na zmęczoną, warto odświeżyć ją szybką maseczką energetyzującą, która doskonale zregeneruje delikatną skórę policzków, czoła i dekoltu. Wystarczy dokładnie wymieszać po łyżeczce fusów z kawy, płynnego naturalnego miodu i letniego mleka lub gęstej śmietany. Gotowy kosmetyk nakładamy na całą twarz (z wyjątkiem okolic oczu), a po 15 minutach zmywamy dużą ilością letniej wody. Po takim prostym zabiegu nasza skóra odzyska witalność, będzie napięta i gładka.

Walory kawy, nie tylko te smakowe, niosą ze sobą ogromny potencjał. Chcąc jeszcze lepiej zadbać o ciało lub urozmaicić stosowane na co dzień zabiegi pielęgnacyjne, warto wykorzystać kawę w kosmetyce!

Materiał partnera zewnętrznego