Piękne włosy? Postaw na pielęgnację i odpowiednią dietę

0
8187
Suplementacja dla pięknych włosów
Koncentrując się na pięknych i zdrowych włosach należy dbać o cały organizm, skupiając się na odpowiedniej ochronie i właściwym komponowaniu posiłków. | fot.: Fotolia

Piękne i zadbane włosy są wizytówką każdej kobiety. Z drugiej strony – w codziennej pielęgnacji domowej zdecydowanie poświęca się im zbyt mało czasu i uwagi. W sposób oczywisty skupiamy się na potrzebach skóry: nawilżaniu, zabezpieczaniu jej przed niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi i kompleksowej regeneracji, często zapominając, że włosy mają te same wymagania. Jak zatem zadbać o włosy?

Włosy – największe zaniedbania

Jeśli włosy nie sprawiają na co dzień większych problemów, ich pielęgnacja ogranicza się najczęściej do mycia szamponem i ewentualnie użycia odżywki. Tymczasem, zwłaszcza latem, mają one szczególne wymagania i zaniedbanie tych potrzeb może skutkować znacznym pogorszeniem kondycji włosów po wakacjach.

Przypomnijmy: włosy, podobnie jak skóra, zawierają naturalny pigment – melaninę, która w naszym organizmie pełni funkcję ochronną. Intensywne, letnie promieniowanie słoneczne powoduje, że zabezpieczenie to może okazać się niewystarczające. Szczególnie w przypadku włosów rozjaśnionych, a więc tych, z których usunięto wcześniej barwnik. Przy długotrwałym działaniu wysokich temperatur, promieniowania czy innych niekorzystnych czynników zewnętrznych, łuski włosa rozchylają się na kształt szyszki. Wówczas dochodzi do zerwania łańcuchów białkowych, a osłabienie włosów widać gołym okiem: stają się suche, łamliwe, trudne do ułożenia.

Z tego też powodu przede wszystkim należy skupić się na ochronie przeciwsłonecznej. Używajmy kapeluszy i preparatów z wysokim filtrem (najczęściej w sprayu, stosowane w tym celu naturalne oleje mają zazwyczaj SPF 2-4, co może okazać się niewystarczające latem), co zabezpieczy łuskę włosa przed rozwarstwieniem i wysuszeniem. Dokładnie usuwajmy też pozostałości wody morskiej. Starajmy się także nie wiązać włosów zbyt mocno. Jeśli zauważymy osłabienie kondycji włosa, nie sięgajmy po ciężkie maski, a raczej po łagodne preparaty o lekkiej formule. W budowaniu wysokiej formy włosa potrzebna jest staranność i konsekwencja.

Pielęgnacja? Naturalnie!

Codzienna pielęgnacja włosów to przede wszystkim łagodne oczyszczanie skóry głowy niezbyt inwazyjnymi szamponami i mycie w chłodnej wodzie. Na koniec należy zastosować indywidualnie dobraną odżywkę. Jeśli chcemy uniknąć efektu obciążenia, możemy nałożyć preparat na kilka minut przed umyciem włosów i dopiero wówczas użyć szamponu. Raz w tygodniu zaleca się użycie maski, raz w miesiącu – łagodnego peelingu przeznaczonego do skóry głowy.

Świetnym pomysłem jest także popularne od kilku lat włączenie olejów do wieczornego rytuału pielęgnacyjnego raz na kilka dni. Doskonale w tym celu sprawdzą się: olej arganowy – ze względu na wyraźne właściwości regeneracyjne; olej z awokado – w przypadku włosów odwodnionych, olej kokosowy – przy włosach suchych, olej z pestek dyni – z powodu właściwości regenerujących, nawilżających; czy olej z pestek arbuza, który przywraca blask. Jeśli mamy w kuchni oliwę z oliwek – świetnie zregeneruje końcówki. Co ważne: olejowanie włosów nie jest uniwersalnym sposobem na piękne włosy. Jedni mogą spać w olejowej masce i po jej zmyciu cieszyć się piękną fryzurą, inni będą mieć oklapłe, przetłuszczone włosy. Warto przetestować polecane rozwiązania i dopasować je indywidualnie do własnych potrzeb. Nie należy także przesadzać z ilościami – zazwyczaj wystarczają 1-2 łyżki preparatu.

Podobnie rzecz się ma w przypadku płukanek, czyli sposobu na włosy, który praktykowały nasze babcie. Do tego celu można stosować kilka kropel octu jabłkowego (zamyka łuskę, nadaje blask), jak i wzmacniające napary z pokrzyw, rumianku czy szałwii.

Co warto jeść, a co suplementować?

Codzienna dieta – tak dla zdrowych włosów, jak i całego ciała – powinna być zróżnicowana, nastawiona na nieprzetworzone, pełnowartościowe produkty. Warto włączyć do diety warzywa i sezonowe owoce, pełnoziarniste pieczywo, kiełki, ryby, orzechy oraz tłoczone na zimno oleje.

Jeśli chcemy kompleksowo zadbać o włosy, postawmy na składniki pożywienia zawierające biotynę. Biotyna (czyli witamina B7, albo witamina H) wpływa na właściwe funkcjonowanie skóry i włosów, uczestniczy w syntezie kwasów tłuszczowych, keratyny (białka, z którego zbudowane są skóra, włosy, paznokcie), a także substancji spajających komórki rogowe włosów. Pobudza wzrost włosów, reguluje wydzielanie sebum, przeciwdziała łupieżowi i reguluje metabolizm skóry głowy. Niedobór witaminy H objawia się między innymi przez suchość i łuszczenie się skóry, łamliwość, przetłuszczanie się, wypadanie i siwienie włosów. Jej braki mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu, stąd wśród innych problemów związanych z niedostateczną podażą biotyny wymienia się także osłabienie, apatię czy występowanie stanów zapalnych i łuszczycowych. Biotynę znajdziemy w żółtkach jaj, drożdżach, wątróbce, produktach pełnoziarnistych, roślinach strączkowych, cebuli, orzechach, a nawet bananach. Należy zadbać, by produkty były, w miarę możliwości, poddawane jedynie niezbędnej obróbce termicznej. W przypadku osób dorosłych w codziennej diecie zaleca się podaż około 30–100 µg (mikrogramów) witaminy B7. W przypadku łamliwości włosów i paznokci ilość tę zwiększa się – w suplementach diety zazwyczaj dostępne są dawki od 1 do nawet 5 miligramów. Pierwsze efekty kuracji widoczne są po okresie 1 do 3 miesięcy. Co ważne, biotyna jest rozpuszczalna w wodzie i wydalana z organizmu wraz z moczem, a więc ryzyko jej przedawkowania jest minimalne.

Doskonałym makroelementem, który kondycjonuje włosy jest także krzem. To budulec włosów, paznokci i skóry, odpowiada za nadawanie sprężystości i elastyczności włosów, naskórka i skóry właściwej. Krzem odpowiada za prawidłowy przebieg procesów gojenia, przeciwdziała wypadaniu włosów. Znaleźć go można w pokrzywie czy skrzypie polnym, stąd płukanki z ich użyciem odznaczają się tak wysoką skutecznością. Zalecana dzienna dawka krzemu dla osób dorosłych to 10-25 mg (miligramów), w przypadku niedoborów zwiększa się dawkę nawet do 300 miligramów.

Dbając o włosy nie należy zapominać także o cynku. Ten mikroelement jest jednym z ważniejszych składników i aktywatorów enzymów. Wpływa na funkcjonowanie całego organizmu, likwiduje stany zapalne, przyspiesza procesy gojenia, jest budulcem skóry. Dawka dzienna cynku to 8 mg dla kobiet i 11 mg w przypadku mężczyzn. Cynk znaleźć można w pestkach dyni i słonecznika, cebuli, czosnku i rybach.

W profilaktyce wypadania włosów ważne są także: magnez (zapotrzebowanie dzienne dla kobiety 310-360 mg, dla mężczyzny 400-420 mg), żelazo (kobieta: 18 mg, mężczyzna: 8 mg) oraz witamina F, czyli niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe.

Współczesne, holistyczne podejście do ciała człowieka zakłada, że żaden układ nie jest wyizolowany od pozostałych. Dlatego koncentrując się na pięknych i zdrowych włosach należy dbać o cały organizm, skupiając się na odpowiedniej ochronie i właściwym komponowaniu posiłków. Zabiegi pielęgnacyjne czy suplementacja za pomocą np. biotyny stają się wówczas częścią usystematyzowanego planu, a nie pakietem ratunkowym stosowanym doraźnie.


OLI